Elenay
Wiek:
7 lat
Płeć:
Wilczyca
Rodzina:
Brat, Rock
Hierarchia:
Księżycowy Przywoływacz
Wilczyca wzrostem znacznie przewyższająca pozostałe osobniki, czasami nawet i płci przeciwnej. Czarno - błękitna sierść skrywająca smukłe ciało, potęguje to wrażenie przez co czasami odbierana była jako samiec. Lazurowe, pozbawione źrenic ślepia, wbrew pozorom zapewniają jej bardzo dobry wzrok, zwłaszcza w nocy. Uszy, opadające po bokach szyi, przez swą długość uniemożliwiają właścicielce postawienie ich do pionu przez co jej słuch bardzo często ją zawodził gdy określała odległość, polegając tylko na tym zmyśle. Rozdwojony język jednak rekompensuje jej tą wadę, więc w polowaniu nie jest kulą u nogi jeśli chodzi o tropienie. Błękitna lwia grzywa okala jej szczupły pysk, kark i opada przy przednich łapach. Ogon, jej duma. Nieproporcjonalnie długi, wije się wokół jej postaci niczym żywa istota. Uwielbia sypiać owinięta nim niczym kokonem. Posiada wysuwane niczym u kota pazury i ukryte w ogonie kolce.
Charakter:
O jej wyglądzie można powiedzieć, że na przestrzeni tych kilku lat nie uległ zmianie, jej osobowość owszem.
Spokojna, opanowana, uśmiechnięta. Podążając przez lata swoimi ścieżkami spotkała się z najróżniejszymi okropieństwami tego świata i doszła do wniosku, że po co marnować dzień na smutki skoro można zarazić uśmiechem innych.
Umiejętności:
Jadokrwistość. W żyłach wilczycy płynie jad, cecha odziedziczona po przodkach. Kanaliki jadowe umieszczone w kłach, pazurach i kolcach skrytych w ogonie pozwalają na zaaplikowanie odpowiedniej dawki ofierze, mogącej nawet zabić. Cechę tą traktuje także jako obronę, gdyż wróg kąsając ją sam naraża się na dostanie trucizny do krwiobiegu, jednakże w takich ilościach jad nie wyrządza większych szkód, powoduje tylko chwilowy paraliż.
Metamorfomagia. Umiejętność zmiany w wszelakie istoty, a także modyfikacji swoich części ciała. Jej ulubioną przemianą jest przemiana w kota.
Historia:
Powracanie do przeszłości porzuciła już jakiś czas temu, dlatego o swej historii nie opowiada.
Nick:
Elenay
Westchnęła cicho, nie otwierając oczu.
OdpowiedzUsuń- Tak, to prawda. Jednak musisz wiedzieć, że to życie, które tutaj z wami prowadziłam nie było ani jedyne, ani moje. - I dopiero teraz zdecydowała się na nią spojrzeć. - Moja rodzina decyduje się na zmianę w wilki w sytuacji ogromnego zagrożenia życia. A później po prostu znikamy. A aby nas nie szukano, bo z reguły zwierzęta są w stanie wyczuć nasz zapach nawet w ludzkiej postaci, decydujemy się na śmierć. Po prostu jesteście zbyt inteligentni żeby inaczej was oszukać... - Przymrużyła ślepia